W tym roku nie dane nam było iść z orszakiem przez Koszalin. Naszym młodym Parafianom musiał wystarczyć przemarsz po świątyni. Ks. Paweł powiódł dzieci w koronach najpierw do żłóbka w kościele i tam wygłosił kazanie, a po Mszy wraz z dziećmi udał się do szopki na przykościelnym placu. Była ona nie lada atrakcją, gdyż pokłon Dzieciątku oddawały żywe zwierzęta! Zapraszamy na fotorelację!