Dobry wieczór!

Te słowa Księdza Proboszcza, wypowiedziane na początku spotkania z Moniką Kuszyńską okazały się prorocze. To naprawdę był bardzo DOBRY WIECZÓR! Monika Kuszyńska  zawojowała nasze serca, gdy tylko wspomniała z sentymentem swój poprzedni pobyt w Koszalinie.

Dziesięć lat temu została zaproszona na Festiwal Filmowy Ty i Ja, aby pokazać ludziom, że i w życiu jest miejsce dla człowieka niepełnosprawnego, i na scenie jest miejsce dla artysty na wózku. To w Koszalinie usłyszała, jak bardzo jest potrzebna, by pokazać ludziom, że można i trzeba znaleźć w sobie wolę walki z przeciwnościami.

Do naszej parafii Monika Kuszyńska została zaproszona na koncert kolęd, jednak zaprezentowała również i inne swoje utwory. To piosenki szczególne, takie, które najpełniej ją wyrażają, które pomogły powstać po wypadku i te, dedykowane ludziom dodającym jej wiary w siebie. Każda z nich jest jak prosta nauka rekolekcyjna: czerp z życia, ciesz się nim, ale daj z siebie innym ile tylko możesz, nie żyj jedynie dla siebie. Kochaj i zarażaj miłością i dobrem. Znajdź w swoim życiu anioła, który posłany jest, by Cię podnosić ilekroć słabniesz, ale i sam bądź aniołem dla innych. Pani Moniko, dziękujemy, że została dziś Pani do nas posłana, dziękujemy za piękne świadectwo i muzykę, dostarczyła nam Pani wielu wzruszeń!